czwartek, 19 lutego 2009

Ethical Child Trust Fund???

Słowo wyjaśnienia dla tych, którzy nie wiedzą co to jest Child Trust Fund(CTF). Otóż Rząd UK każdemu nowonarodzonemu dziecku daje kupon o wartosci 250 funtów. Pieniadze te rodzice lokuja w funduszach i kiedy owo dziecko osiagnie pelnoletnosc moze ono wybrac te pieniadze. Tylko dziecko może je wybrac, rodzice moga wplacac ale nie moga nic z takiego konta wyplacic. W wieku 7 lat dziecko dostaje kolejny kupon 250Funtow. Czuli kwota wzrasta do 500 funtów. Zaź jeżeli ktoś pobiera rodzinne kwota ta może osiągnąć nawet 1000funtów.Fajny pomysł. Chyba każdy z nas chciałby dostac ekstra gotówkę, a szczególnie kiedy kłaniają sie studia i usamodzielnienie.

Sa różne organizacje, które oferuja fundusze CTF. Kilka z nich oferuje tak zwane etyczne konta. To znaczy jesli rodzice wybiora ten fundusz ich pieniadze bede inwestowane w etyczne sprawy i firmy.

Kilka dni temu przegladalam ofert tychze firm, a ponieważ interesuje mnie na co wydaje moje pieniądze pod uwagę wziełam tylko etyczne fundusze. Napisałam do jednej z organizacji proszac o odpwoiedź na trzy proste pytanie:
1. Czy inwestujecie w aborcje?
2. Czy inwestujecie w badania na embrionach ludzkich?
3. Czy inwestujecie w środki antykoncepcyjne?

Trzy proste pytania. Oczekiwałam zatem prostej Tak lub Nie odpowiedzi. I??? no cóż przeliczyłam się ponieważ pan z funduszu nie umiał na nie odpowiedzieć. Wysłał mi jakiegoś niedziałającego linka i coś kręcił, że oni inwestują w prawa ludzkie i organizacje, które ich przestrzegają. Nie rozumiejąc zbytnio co dkładnie miał na myśli wysłałam mu kolejnego maila: "Prosze mi powiedzieć czy w takim razie wspieracie takie organizacje jak WHO albo Marie Stopes??"Odpowiedź to kolejny tym razem dziłający link. wyraził także nadzieje ze ta strona odpowie na moje pytania.

Brzydko mi to pachniało i już po tych mailach byłam prawie pewna ze odpowiedź na moje trzy pytania brzmi Tak inwestujemy. Ale nie będę przecież sądzić bezpodstawnie. Weszłam na strone i oto wyniki moich usilnych poszukiwań:
"Firmy w które inwestują maja unikac inwestowania w tytoń i wojsko, a także firmy te powinny starać sie być bardziej odpowiedzialne- cokolwiek to znaczy.Maja także przeciwdziałać łamianiu praw człowieka i niewolnictwie dzieci. A także dbac o środowisko. "
Firmy w jakie inwestuja to m.in:
- Procter and Gamble
- Johnson and Johnson popieraja aborcję
- GlaxoSmithKline- szcepionki na płodach usunietych w wyniku aborcji

I co teraz zrobić. Nie mogę nie zainwestowac tych pieniedzy bo za kilka miesiecy zad sam wybierze jakis fundusz i je tam ulokuje.
Mam do wyboru fundusz wspierający prawo Islamu- aborcji funować nie będą,ale ja przeciez jestem katolikiem.
No i jeszcze jeden w miare to funusz koscioła metodycznego. Pieniadze idą na jego rozwój.

I co wybrać?? Co robić??I to sie nazywaja etyczne fundusze??
Czy zabijanie milionów dzieci to juz chleb powszedni dla naszego świata?
To, że aborcja jest legalna nie znaczy że jest etyczna.

piątek, 13 lutego 2009

Safe sex?? bezpieczny seks??

Wczoraj odwiedzilam mojego meza u niego w collegu.
Po drodze wskoczylam do jednej z toalet i wow- to bylo dopiero doswiadczenie.

Nie uwierzycie na kazdej scianie po kilka kartek mowiacych o "bezpiecznym seksie". W sumie w malutkiej toalecie udało się im zamieścić około 10-15 plakatów. Mówiły one, jak zakładać prezerwatwę i zachwalały jej skuteczność w zapobieganiu chorób przenoszonych drogą płciową.

Pytam się po co to wszytsko? Po co rozwieszać plakaty, które kłamią, które namawiają młodych (średni wiek uczniów to 16-17lat) do seksu?? Po co?
Jakby nikt z tych nauczycieli i wychowawców nie zdawał sobie sprawy z co robią tym młodym dziewczynom.

Wyjaśniam:
Prezerwatywa nie chroni przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Mikropory, które się w niej znajdują sa o 50 razy wieksze od wirusa HIV.

Nie wierzycie mi. Oto słowa jednego z badań naukowych, które mówi, ze prezerwatywy są skuteczne, ale...... nie dają 100% zabezpieczenia. Jedynym sposobem na uchronienie sie przed chorobami przenoszonymi drogą płciową jest ABSTYNENCJA SEKSUALNA!! (tak, tak- naukowcy to powiedzieli a nie fanatycy religijni).

Oto tekst w jezyku angielskim:
It should be noted that condom use cannot provide absolute protection against HIV. The surest way to avoid transmission of HIV is to abstain from sexual intercourse or to be in a long-term mutually monogamous relationship with a partner who has been tested and you know is uninfected.

A oto tłumaczenie:
Podkreślamy, że prezerwatywy nie daja całkowitego zabezpieczenia przed zakazeniem sie wirusem HIV. Jedynym sposobem na zapobiegnięciu zakażenia jest abstynencja seksualna badz współżycie z jednym, wiernym partnerem, który nie jest zarażony.

I co??
WHO mówi, że uzywają prezerwatywy ryzyko zakażenia zmniejsza się o 90%. Czyli jednak masz te 10% szansy. 10%- to naprawdę dużo. Dodając do tego że 30-60% mężczyzn źle używa prezerwatywy jaka jest szansa zakażenia? Dla mnie zbyt duża i dlatego nie będę okłamywać swojego dziecka i innych, że używanie prezerwatywy to rozwiązanie problemu.

A oto linki dla ciekawych (niestety jedynie w j.angielskim). Kilka z badan postaram sie w niedalekiej przyszłości przetłumaczyć.
1. Badanie Dr. C. Michael Roland'a .
2. Jeszcze jeden ciekawy artykuł
3. Seks z osobą zakażoną nawet podczas uzywania prezerwatywy jest niebezpieczny

czwartek, 12 lutego 2009

środa, 11 lutego 2009

Dziedzictwo naszych dzieci

Zanim przeczytacie. Moze nie zgodzicie sie z tym artykulem. I kto wie co jest prawda, ale czy w dzisiejszym swiecie mozemy wierzyc mediom i tym czego ucza nas w szkole??

Wczoraj na wykladzie uslyszalam, ze medycyna tak naprawde nie wie wiekszosci rzeczy. Lekarze nie maja pojecia jak dzialaja naprawde lekarstwa. Po prostu wierza, ze one pomagaja. I niektorych rzeczywiscie lecza, ale niektorzy dalej choruja. Cytuje wykladowce: "I tak psychika odgrywa najwieksza role."

Daletgo postanowilam zamiescic ten artykul, biorac pod uwage,ze az 31 000 naukowcow wypiera sie teorii globalnego ocieplenia. Moze to i prawda. Znamy przeciez przyklady dzialaczy na rzecz srodowiska, ktorzy twierdza, ze najwieksza krzywda dla naszej planety jestesmy my. Popieraja oni morderstwa nienarodzonych dzieci w Chinach twierdzac, ze wlasnie w taki sposob mozemy najlepiej dbac o nasza planete. I w taki sposob Rzady moga bezpiecznie kontrolowac nasza dzialalnosc, nakladac "zielone" podatki i w koncu mieszac sie w ilosc dzieci, ktore mozemy miec.


Dziedzictwo naszych dzieci


James A. Marusek-emerytowany fizyk i inzynier US. Navy

W dzisiejkszych czasach duzo mowi sie o spusciznie, ktora zoastawimy naszym dzieciom i wnukom. Kiedy jednak patrze w przyszlosc widze przerazajacace dziedzictwo pelne ciemnosci i glodu. Zamiast przygotowywac się do tego co nas czeka, bezmyslnie marnujemy czas na zastanawianie się nad oszukanczymi teoriami. Mamy dekade, aby się przygotowac, ale niestety zmienierzamy w kompletnie zlym kierunku nie robiac sobie niż z nie cierpiacego zwloki niebezpieczenstwa.

Zmiany klimatu sa przed wszytskim spowodowane natura. Tak wlasnie dzialo sie w czasach mojego dziedka i ojca. I nic do tej pory się nie zmienilo. Dzieki nauce, nie tej wyssanej z palca, ale prawdziwej nauce, powoli odkrylismy fundamentalne tajemnice natury. Nasza Droga Mleczna tonie w kosmicznych promieniach. Sa to naladowane czasteczki, które powstaja w wyniku wybuchow gwiazd. Ponieważ niosa ze soba ladunek elektryczny, ich predkosc zwiazana jest z magnetycznymi polami. Nasze Slonce produkuje tak silne pole magnetyczne, iż rozciaga się ono az do konca naszego Ukladu Slonecznego.

To pole magnetyczne odbija wiele promieni od Ziemi. Ale kiedy Slonce „przycicha” (minimalne plamy na sloncu) pole to zalamuje się do srodka i pozwala tym promieniom glebiej penetrowac nasz Uklad Sloneczny. Wynikiem tego jest zwiekszona ilosc promieni, które przenikaja do naszej atmosfery i jonizuja male czasteczki wody, tworzac z nich kropelki, które przeksztalcaja się w chmury. Chmury te ponieważ znajduja się w dolnych czesciach atmosfery odbijaja promienie sloneczne i nie pozwalaja się im przedostac do srodka. Zwiekszenie ilosci chmur powoduje globalny spadek temperatury. Takie okresy „cichego” slonca zwane sa duzymi minimum. Minimum Maundera (1645-1715) i Minimum Daltona (1790-1830) sa przykladami.

Podczas Duzych Minimum Ziemia powoli ochladza się. Poczatek sezonu siewnego opuznia się, a mroz w porze zbiorow utrudnia lub uniemozliwia je. Plony maleja i glod zbiera swoje ogromen i okrutne zniwo. Historyk John D. Post opisal ostatnie minimum Daltona jako: „ostatni wielki kryzys zywnosciowy w Zachodnim Swiecie”. Razem z zimnem przychodzi spadek w produkcji zywnosci, zamieszki, glod i choroby.

Wielu naukowcow w tym David Hathaway(NASA), William Livingston i Matthew Penn (National Solar Observatory) oraz Khabibullo Abdusamatov (Rosyjska Akademia Nauki) przewiduja, ze Slonce wejdzie w kolejne Duze Minimum w 25 Cyklu Slonecznym.

Kilku naukowcow w tym David C. Archibald (Australia) and M.A. Clilverd (Brytania) ostrzegaja, iz moze sie to stac w 24 cyklu slonecznym, ktory wlasnie zaczynamy. A do tej pory cykl tenm okazal sie bardzo cichy. Ilosc dni bez plam na sloncu jest trzy razy mniejsza niz obserwowane ilosci w ostatnim wieku (cykle sloneczne 16-23).

13 Stycznia 2009 roku Europejski Parlament zabronil uzywania niektorych pestycydow. Ten krok opiera sie na falszywej nauce nie popartej zadnymi prawdziwymi dowodami. Doktor Colin Ruscoe, szef Brytyjskiego Panelu do spraw Zbiorow powiedzial: „rolnicy sa zmuszeni do zaprzestania uzywania niktorych produktow. Dzieki temu ilosc zbiorow zmiejszy się o polowe. Tak duze straty w uprawie ziemniakow, pietruszek, marchewek i fasolek sprawia, ze uprawianie tych produktow będzie nieekonomiczne.” Czy wlasnie do tego chcemy dopuscic? Europa zmierza tez w drugim kierunku zakazujac uzywania Genetycznie modyfikowanej Zywnosci (GM). Dzialacze na rzecz srodowiska omamili ludzi etykietujac GM food jako cos okropnego. W USA GM uzywane jest od ponad 20 lat bez zadnych problemow. GM to nadzieje na przetrwanie w trudnych czasach, a szczególnie podczas kolejnego Duzego Minimum, które przyniesie ze soba ekstremalne warunki pogodowe. Czy powinnismy zabronic uprawiania GM? Co zrobimy za 10 lat, kiedy slonce wejdzie w kolejny cykl „cichego” glodu? Jak bedziemy pocieszac placzace z glodu dzieci? Nasze dzieci.

Jakie zatem dziedzictwo im zostawimy?

Artykul w j. angielskim mozna znalesc na stronie http://co2sceptics.com/news.php?id=2747